czwartek, 24 września 2015

KOLOROWANKI DLA DOROSŁYCH

 
Wychowywałam się wśród chłopaków. Obok zabawy w czołgi, samochody, czy pistolety budowaliśmy domki z krzeseł i przykrywaliśmy je kocami, a babcia spinała je klamerkami. Było świetnie. Lalki mogły dla mnie nie istnieć, a kupiony przez babcię wózek w Pewexie stał i kurzył się.

Odstępstwem były lalki Barbie. Kiedy spotykałam się z koleżankami godzinami mogłyśmy bawić się „Barbiami”. Tymi prawdziwymi, z kręconymi włosami w balowych sukniach, w kieckach świecących w ciemności, które miały swoje różowe mebelki i prawdziwego plastikowego Kena w superbryce.
Kiedy jednak nie chciało mi się już mordować moich kuzynów pistoletami, ani nie mogłam odwiedzić żadnej koleżanki uwielbiałam siadać przy stole. Wyciągałam wtedy kolorowe kredki, pięknie zaostrzone i ułożone według kolorów i moje ukochane kolorowanki.
Już od jakiegoś czasu tęskniłam za kolorowankami. Jednak nie interesowały mnie postacie z bajek Disneya. Szukałam, szukałam i znalazłam. Kolorowanki dla dorosłych. W Biedronce! Widziałam wcześniej podobne w Empiku, ale były o wiele droższe, a niczym się nie różniły. Do wyboru było kilka motywów. Ja wybrałam „Wzory i ornamenty”.


Książka formatu A4 zawiera 128 stron. Pełno na nich motywów kwiatowych i ogrodowych, mandali, ornamentów orientalnych czy szlaczków.  
Nie mogłam również przejść obojętnie obok „Połącz kropki”, które po połączeniu tworzą 127 rysunków ludzi, zwierząt i zabytków. Świetna zabawa!


Kolorowanie rozwija wyobraźnię i kreatywność. Ma dobry wpływ na psychikę i nastrój człowiek. Przeczytałam gdzieś, że kolorowanie może działać antystresowo i antydepresyjnie, ułatwia koncentrację i wycisza. Myślę, że to dość ciekawa rozrywka na długie jesienne i zimowe wieczory. 

Wydawnictwo BUCHMANN zapewnia, że wystarczy wziąć do ręki kolorowe kredki i temperówkę, a dzięki temu odnajdzie się wewnętrzną harmonię. Za chwilę zasiądę przy mojej wielkiej księdze kolorowanek i sprawdzę, jak to działa.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz